Jeśli zastanawiasz się, które akcje warto nabyć w 2023 roku, jesteś we właściwym miejscu. Rok 2022 obfitował w niespodziewane ruchy rynkowe nie widziane od wielu lat. Załamanie na globalnych rynkach akcji spowodowane rosnącymi stopami procentowymi stworzyło kilka bardzo interesujących tematów na nadchodzący rok.

Od wieków złoto jest pewną lokatę kapitału, osiągając największą wartość w czasach bessy i kryzysu, tym samym stanowiąc dobrą inwestycję w czasach prosperity. Kupione i sprzedane w odpowiednim czasie, przyniesie z pewnością duży zysk. Łatwo je również sprzedać, bo nabywców zazwyczaj nie brakuje, więc sprawdzi się również jako zabezpieczenie na wypadek nieoczekiwanych okoliczności. Nie oznacza to jedna, że inwestowanie w złoto ma same zalety. Ma również pewne wady, choć lepiej powiedzieć, że są to po prostu kwestie, o których powinien pamiętać każdy, kto chciałby kupić złoto inwestycyjne. Jakie są zatem wady i zalety inwestowania w złoto? Wady inwestowania w złoto Podstawową wadą złota, jest fakt, że najczęściej nie jest to inwestycja, która przynosi profity od razu. Nie jest więc dobra dla osób, które liczą na szybki zysk. Wręcz przeciwnie, złoto to zdecydowanie lokata długoterminowa, a najlepiej kupować ją w czasach prosperity. Jest to druga wada – inwestycja w złoto najbardziej opłaca się, gdy sytuacja na rynkach jest stabilna, wówczas złoto jest najtańsze. Dla wielu osób, kupowanie złota w czasie, gdy na innych dobrach można zarobić szybciej i więcej jest problematyczne. Za minus inwestowania w złoto należy uznać również trudność z wyborem formy inwestycji. Na rynku dostępnych jest kilka metod, ale nie każdą z nich można polecić. Jedną z takich metod są opcje i kontrakty na złoto, którego fizycznie się nie posiada, a jego właścicielem jest się tylko przez zapis w systemie bankowym. Prawda jest taka, że złota na giełdzie jest mniej niż warte są te opcje, więc w sytuacji, gdy każdy inwestor chciałby otrzymać swoje złoto w postaci sztabek, na przykład w wyniku krachu na giełdzie, może okazać się, że kruszcu po prostu nie ma. Najlepiej jest inwestować w złoto w formie fizycznej – sztabki lub monety. Z tym jednak wiążę się kolejna wada, czyli problem z przechowywaniem. Dla wielu osób jest to uciążliwe – obawiają się kradzieży lub nawet zgubienia złota, które kupione zostało w formie małych monet bulionowych. Odpowiedzią na tę bolączkę może być skorzystanie z depozytu, który często oferują sprzedawcy złota. Zalety inwestowania w złoto Podstawową zaletą inwestowania w złoto jest ochrona oszczędności – na wartość złota nie wpływa inflacja, której niestety podlega pieniądze. Nawet pomimo tego, że jak każde inne dobro, złoto ulega procesom rynkowym – czasem jego cena rośnie, czasem spada – w ogólnym rozrachunku zazwyczaj przynosi zysk. Złoto jest również idealną inwestycją dla osób, które nie mają zaufania do systemu bankowego i nie lubią trzymać pieniędzy na rachunku lub lokacie. Po kryzysie z 2008 roku obawa o kondycję banków jest jak najbardziej zasadna, a złoto jest dobrą alternatywą. Kolejną zaletą inwestowania w złoto jest względna łatwość tego procesu. Nie trzeba sprawdzać wielu zależności, mieć dogłębnej wiedzy na temat funkcjonowania rynku. Inwestycja w złoto wymaga czytania i analizowania tylko jednego wykresu, czyli ceny złota w czasie – wymaga to pewnej wprawy i wiedzy, ale na pewno jest prostsze niż obracanie kapitałem na giełdach papierów wartościowych czy rynkach walutowych. Na koniec warto wspomnieć jeszcze o tym, że niektóre wady inwestowania w złoto mogą być rozpatrywane przez część osób jako zalety. Chodzi między innymi o fizyczną postać – osobisty nadzór, stały dostęp oraz pełna kontrola nad złotem dla wielu osób są czynnikami, który będą zdecydowanie zachęcać do inwestycji. Jak każdy sposób inwestowania – również złoto ma swoje wady i zalety Nie ma idealnych sposobów na inwestycje, czyli takich, które zawsze przyniosą zyski, a nigdy – strat. Są jednak z pewnością sposoby, które dają większą szansę na zarobek, a mniejszą na uszczerbek finansowy. Złoto inwestycyjne, pomimo swoich wad, a dzięki swoim zaletom, jest z pewnością jednym z najbezpieczniejszych sposobów ulokowania kapitału dla inwestora. Rozważać go powinny przede osoby, które chcą zabezpieczyć finansowo swoją przyszłość oraz ochronić oszczędności przed utratą wartości. Jednak inwestycja w złoto, jako asekuracja finansowa na trudniejsze czasy, powinna być naturalnym rozwiązaniem dla każdego.

Złoto w formie ETC debiutuje na GPW. Złoto od pokoleń uchodzi za synonim długoterminowej inwestycji, a od 30 sierpnia 2023 r. na warszawskiej Giełda Papierów Wartościowych można zakupić ETC, czyli certyfikat dłużny podobny do ETF-u. Odzwierciedla on cenę jednej setnej uncji złota, a emitentem jest europejska platforma ETF
W listopadzie 2021 roku wskaźnik inflacji znalazł się na poziomie najwyższym od końca 2000 roku. Wartość pieniędzy przechowywanych w portfelach i na kontach bankowych maleje z miesiąca na miesiąc, dlatego warto pomyśleć o alternatywnych sposobach zabezpieczenia ich wartości. Do niedawna, dla wielu Polaków, jedyną formą inwestowania pieniędzy było przechowywanie ich na oprocentowanych lokatach i kontach oszczędnościowych. Zaletą tych produktów było przede wszystkim bezpieczeństwo – ta inwestycja nie wymaga śledzenia rynku, nauki, podejmowania decyzji, a ryzyko utraty wpłaconego kapitału praktycznie nie istnieje (zdeponowane w bankach środki nieprzekraczające równowartości 100 tys. euro są chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Środki powyżej tej kwoty można odzyskać w drodze postępowania upadłościowego – jeśli bank upadł.) Niestety, w ostatnich latach korzystanie z lokat i kont oszczędnościowych stało się nieopłacalne – inflacja jest wyższa niż ich oprocentowanie. Optymizmem nie napawają też prognozy specjalistów. Raport przygotowany przez firmę HRE Investments wykazał, że realne zyski na lokatach nie będą możliwe co najmniej do końca 2022 roku. W co warto inwestować? Istnieje wiele sposobów inwestowania pieniędzy, które różnią się wymaganym kapitałem, poziomem skomplikowania, ryzykiem i stopą zwrotu. Niektóre produkty charakteryzują się dużym bezpieczeństwem i pozwalają długoterminowo zabezpieczyć wartość kapitału (np. inwestycje w złoto i inne metale szlachetne), a jeszcze inne mogą być znacznie bardziej ryzykowne, ale dają możliwość dużych wzrostów w krótkim okresie czasu (np. kryptowaluty i inwestycje na giełdzie). Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie “w co warto inwestować?”, ponieważ gospodarka nieustannie zmienia się i ciężko wziąć odpowiedzialność za takie porady. Można jednak wyciągać wnioski na podstawie zachodzących zmian i obserwacji historii. Inwestowanie w złoto i srebro inwestycyjne Złoto to bardzo bezpieczna forma przechowywania wartości kapitału, a najlepszym tego dowodem są jego historyczne notowania w okresie kryzysów, konfliktów zbrojnych, inflacji i dużej niestabilności gospodarki (np. pęknięcie bańki dotcomów na przełomie wieków, kryzys finansowy w 2008 roku, pandemia COVID-19 w 2020 roku). W takich sytuacjach jego wartość rosła, ponieważ zarówno prywatni inwestorzy, jak i banki centralne inwestowali wtedy właśnie w ten kruszec. Dzieje się tak dlatego, że ilość złota na świecie jest ograniczona – nie można go dodrukować. Jednocześnie jest kruszcem niesamowicie potrzebnym na rynku i jest to gałąź gospodarki, która nie może zbankrutować tak, jak spółka notowana na giełdzie. Obecnie 57% wydobywanego złota przeznaczane jest na cele inwestycyjne, 37% służy jako surowiec w branży jubilerskiej, a 6% wykorzystuje się do celów przemysłowych ( do produkcji układów scalonych do urządzeń elektronicznych). Złoto inwestycyjne występuje w postaci sztabek, monet bulionowych i papierów wartościowych. Jest zwolnione z podatku VAT, przez co traktowane jest jako waluta, a nie surowiec. Drugim najpopularniejszym metalem inwestycyjnym jest srebro. Jego kurs jest uzależniony od kursu złota, dlatego wykorzystywany jest wskaźnik Gold/Silver Ratio, który jest stosunkiem cen tych dwóch metali szlachetnych. Poza dużym bezpieczeństwem, do zalet inwestycji w złoto i srebro należy też możliwość inwestowania małych kwot. Zarówno sztabki, jak i monety bulionowe można kupić już od kilkuset złotych. Wiele monet inwestycyjnych posiada też dodatkową wartość kolekcjonerską – poza dobrą inwestycją, ich zbieranie może stać się też świetnym, wartościowym hobby. Zalety inwestowania w złoto i srebro inwestycyjne: Skuteczne zabezpieczenie kapitału przed inflacją. Duże bezpieczeństwo inwestycji, brak ryzyka dużego spadku wartości. Zakup i sprzedaż złota inwestycyjnego są zwolnione z podatku od towarów i usług (VAT). Łatwe zasady dziedziczenia – złoto to jedna z najprostszych i najwygodniejszych metod przekazania zgromadzonych dóbr materialnych. Uniwersalność – złoto posiada wartość i jest akceptowane na całym świecie. W przypadku zakupów u sprawdzonych, autoryzowanych dystrybutorów, nie jest wymagana specjalistyczna wiedza. Możliwość inwestowania już od małych kwot wynoszących kilkaset złotych (np. sztabka 1 g lub 2,5g). Wady inwestowania w złoto i srebro inwestycyjne: W przypadku fizycznego złota inwestycyjnego istnieje ryzyko kradzieży zgromadzonego kruszcu. Ryzyko zakupu falsyfikatu w przypadku zakupu złota inwestycyjnego z drugiej ręki lub od nieznanych sprzedawców. Przeczytaj też: Jak zacząć inwestować w złoto? Poradnik krok po kroku 2,5 g Złota Sztabka Valcambi zł 1 uncja Złota Sztabka Valcambi 8, zł 1 uncja, Krugerrand, Złota moneta 8, zł Inwestowanie w nieruchomości Wciąż wzrastające ceny nieruchomości udowadniają, że popyt na domy, mieszkania i pokoje cały czas utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Do inwestowania w nieruchomości należy budowa bloku mieszkalnego lub domu, zakup domu lub mieszkania z zamiarem późniejszego wynajmu długoterminowego/krótkoterminowego lub odsprzedania go po wyższej cenie. Popularnymi metodami inwestycji w nieruchomości jest też Flipping, czyli wyszukiwanie i kupowanie nieruchomości poniżej ceny rynkowej, a następnie podniesienie jej wartości przez przeprowadzenie remontu, zaaranżowanie przestrzeni, wyposażenie i jej dalsza odsprzedaż po wyższej cenie. Popularnym rozwiązaniem jest również podnajem, który najczęściej występuje w formie wynajmowania pojedynczych pokoi w wynajętym mieszkaniu. Osoba podnajmująca mieszkanie najczęściej wynajmuje je na dłuższy okres czasu, dzięki czemu właściciel nie musi poświęcać czasu na szukanie najemców. Zysk polega na tym, że dochód z wynajmowania pojedynczych pokoi często jest wyższy niż koszt wynajmu całego mieszkania. Zalety inwestowania w nieruchomości: Możliwość czerpania regularnych, comiesięcznych zysków z nieruchomości, która jest przedmiotem inwestycji (wynajem). Nieruchomość może stać się dochodem pasywnym. Wady inwestowania w nieruchomości: Wymagany duży kapitał lub wkład własny i konieczność zaciągnięcia kredytu hipotecznego. Dodatkowe koszty związane np. z podatkami od nieruchomości, okresowymi nadzorowania wynajmowanej nieruchomości. Inwestowanie w kryptowaluty i technologie Web3 Web to sieć internet w początkowym etapie działalności. Użytkownicy mogli jedynie odbierać dane umieszczone na serwerach i wyświetlane w postaci prostych stron internetowych. Internet, jaki znamy dzisiaj to Web Jego użytkownicy nie tylko odbierają treści, ale też tworzą je za pomocą mediów społecznościowych, blogów, portali i komunikatorów. Z założenia miało być to darmowe i wolne medium, w którym każdy jest równy. Rzeczywistość pokazała, że jest inaczej. Dzisiejszy internet tworzony jest przez globalne korporacje (Facebook, Google, Microsoft), a monetyzacja pozornie darmowych produktów bazuje na sprzedaży danych użytkowników przechowywanych w bazach danych korporacji. Web to nadchodzące zdecentralizowane usługi (również finansowe), których dane przechowywane są w bezpiecznej, rozproszonej bazie danych – blockchain. To w oparciu o nią działają produkty, w które już dziś możesz inwestować: kryptowaluty – to wirtualny pieniądz i system księgowy, który do zabezpieczenia transmisji wykorzystuje kryptografię. Kryptowaluty są środkami płatniczymi, które nie posiadają centralnego emitenta, a wszystkie wykonywane transakcje są anonimowe. Nie istnieje centralna administracja, a kontrolę nad danym portfelem może mieć wyłącznie posiadacz odpowiadającego mu klucza prywatnego. Najpopularniejsza kryptowaluta to bitcoin, jednak na rynku istnieje kilka tysięcy innych kryptowalut (altcoinów). tokeny NFT – niewymienny, unikatowy token zapisany w sieci blockchain, który może reprezentować przedmioty materialne (nieruchomości, dzieła sztuki, przedmioty kolekcjonerskie, numizmaty) i niematerialne (grafiki, pliki muzyczne). NFT to pewnego rodzaju certyfikat autentyczności danego pliku, dzieła sztuki, numizmatu lub dowolnego innego przedmiotu. Transakcje sprzedaży i zakupu zapisywane są w łańcuchu bloków (blockchain) i nie można ich zmienić, usunąć lub unieważnić. Token NFT można sprzedać i wtedy w systemie pojawia się wpis o nowym właścicielu. Zalety inwestowania w nowe technologie (kryptowaluty, NFT, Web3): Możliwość bardzo dużego zwrotu z inwestycji w sytuacji, gdy dany projekt okaże się sukcesem (np. w sierpniu 2010 roku 1 bitcoin wyceniany był na 0,063 dolara amerykańskiego, natomiast w kwietniu 2021 roku było to 65 000 dolarów amerykańskich). Możliwość inwestowania niewielkich kwot. Wady inwestowania w nowe technologie (kryptowaluty, NFT, Web3): Duże ryzyko utraty kapitału związane z dużą niestabilnością i nieprzewidywalnością tego rynku. Historia pokazuje, że jeden tweet wysłany przez wpływową osobę może znacząco wpłynąć na kurs kryptowalut. Niepewna sytuacja prawna – wciąż brakuje regulacji odnoszących się do rynku kryptowalut. W maju 2021 roku Chiny zapowiedziały wprowadzenie restrykcyjnych regulacji dotyczące kryptowalut. W najbliższym czasie mogą na nie zdecydować się też inne kraje, w tym państwa Unii Europejskiej. Duża podatność giełd na ataki hakerskie, kradzieże kapitału użytkowników, a nawet bankructwo. Inwestowanie na giełdzie Inwestowanie w akcje notowanych na giełdzie spółek może być dobrym sposobem pomnażania zgromadzonego kapitału. Giełda jest bardziej przewidywalna niż kryptowaluty, ale tutaj też można stracić. Zanim przejdziesz do praktyki, zainwestuj czas w naukę mechanizmów panujących na giełdach, podstawowych pojęć i zasadach zakupu i sprzedaży akcji. Decyzje podejmowane podczas inwestycji opierają się na analizie technicznej (analiza i prognozowanie kursu na podstawie wartości historycznych) i analizie fundamentalnej (analiza i prognozowanie kursu na podstawie aktualnej sytuacji gospodarczej i raportów finansowych spółki). Zalety inwestowania na giełdzie: Możliwość uzyskania, dużych regularnych zysków. Możliwa wypłata regularnej dywidendy. Wady inwestowania na giełdzie: Duże ryzyko utraty gwarancji regularnych zysków. 19-procentowy podatek, który jest naliczany od zysku w każdym zdobycia wiedzy i nieustannego śledzenia trendów. Sytuacja na giełdzie jest uzależniona od inflacji, kursu walut, kryzysów i sytuacji gospodarczej. Obligacje skarbowe Obligacje skarbowe to papiery wartościowe emitowane przez rząd, który pożycza od nabywcy obligacji daną sumę pieniędzy i zobowiązuje się ją oddać wraz z odsetkami. Za te zobowiązania Skarb Państwa odpowiada całym swoim majątkiem, więc jest to jedna z najbezpieczniejszych lokat nadwyżek zgromadzonego kapitału. Zalety inwestowania w obligacje skarbowe: Stosunkowo bezpieczna forma inwestowania pieniędzy. Wady inwestowania w obligacje skarbowe: Małe zyski w przypadku krótkoterminowych inwestycji.
Papierowe złoto - inwestowanie poprzez ETF i ETC. Fundusze i produkty notowane na giełdzie inwestujące w złoto są powszechnie nazywane “papierowym złotem”, ponieważ pozwalają nam uzyskać ekspozycję portfela na ten metal szlachetny, jednocześnie bez konieczności zakupu fizycznego kruszcu. Krzysztof Kolany2016-09-22 06:00, 11:52główny analityk 06:00aktualizacja2021-12-03 11:52/ YAY FotoGdzie, jak i za ile można kupić złoto? Jak obchodzić się z naszą inwestycją? Co powinniśmy wiedzieć, a czego unikać? Czy w ogóle warto inwestować w złoto? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w niniejszym poradniku. Popularność inwestowania w złoto zwykle rośnie wraz z cenami kruszcu i wraz z nimi maleje. Po trwającej ponad cztery lata bessie, metale szlachetne wróciły do łask inwestorów, do czego przyczyniła się wysoka inflacja wywołana zmasowanym "dodrukiem pieniądza" potrzebnego na sfinansowanie polityki covidowych lockdownów. Jeśli trend wzrostowy okaże się trwały – a tak zakładam – to za kilka lat po złoto i srebro mogą ustawić się spragnieni zysków „inwestorzy”. Ale Ty, drogi Czytelniku, nie będziesz wtedy kupował, tylko sprzedawał. Złoto dla inwestorów Złoto jest częścią naszego majątku, podobnie jak nieruchomość, w której mieszkamy, jak ziemia odziedziczona po przodkach czy drogocenne pamiątki rodzinne z dziełami sztuki włącznie. Co do zasady złota nie kupujemy z myślą o tym, aby na nim zarobić. Nie oznacza to, że go nie sprzedamy. Ale jeśli tak, to albo w stanie „wyższej konieczności”, albo po to, aby zamienić je na inne aktywa materialne (dom, ziemię) lub kapitał we własnym (lub wspólnym) biznesie. Promocja dla czytelników przygotował promocję dla czytelników Każdy czytelnik, który spełni warunki promocji, otrzyma:Zwolnienie z pobierania prowizji manipulacyjnej za niskie wpłaty (czyli te poniżej kwoty 1000 EUR) na zawsze na wszystkich kontach (można ich otworzyć wiele w ramach jednego rachunku), które otworzy w Finax w okresie na darmowy miesiąc abonamentu w portalu Legimi na e-booki oraz audiobooki dostępne w ofercie, do wykorzystania w ciągu jednego roku (voucher zostanie wysłany w pierwszym tygodniu marca 2022 r.)Aby skorzystać z promocji, w okresie od 14 do 28 lutego 2022 r. (okres promocji) należy wykonać następujące kroki:Kliknąć w link prowadzący do strony internetowej w ten sposób na stronę internetową Finax i otworzyć na rachunek Finax pierwszy depozyt (wystarczy 150 zł).Promocja dotyczy wyłącznie nowych klientów, czyli osób, które nigdy nie posiadały konta w Finax. Postaram się odpowiedzieć na pytania co, gdzie, jak i po ile kupić, gdzie to potem przechować i jak sensownie odsprzedać. Bezpośredni i osobisty zakup bulionowych monet to w mojej ocenie podstawowy sposób inwestowania w złoto. Niektórzy dodaliby jeszcze przymiotnik „anonimowy”, ale z tym niestety jest coraz trudniej. Teoretycznie nie nic prostszego od zakupu złotej monety. Przychodzisz do dilera, prosisz o uncjowego Krugerranda, wykładasz na stół 77 stuzłotówek (stan na wrzucasz złotą monetę do kieszeni (wraz z resztą) i wychodzisz. Tyle teorii. W praktyce taką transakcję wypadałoby poprzedzić pewnym przygotowaniem. Po pierwsze, musimy sobie odpowiedzieć, w jakiej formie chcemy kupić złoto. Do wyboru mamy złote sztaby i sztabki oraz monety bulionowe, zwane też lokacyjnymi. W obu przypadkach cena jest równa rynkowej wartości złota (obecnie punktem odniesienia jest londyński fixing LBMA przeliczonej przez średni kurs dolara w NBP) powiększonej o marżę dilera (z reguły kilka procent). Z reguły im mniejsza moneta/sztabka, tym marża dilera (w %) jest większa. Przy inwestycjach „detalicznych” (do 20-30 uncji) zalecałbym zakup monet bulionowych, choć są one nieco droższe od sztabek. Monety są (przynajmniej w teorii) łatwiej zbywalne i łatwiej jest sprawdzić ich autentyczność (np. przy pomocy wagi i suwmiarki czy linijki Fischa). Standardowym gabarytem monety bulionowej jest jedna uncja trojańska (1 oz. = 31,1035 gramów), choć występują także monety o „nominałach” ½, ¼ czy nawet 1/10 uncji. Przy większych inwestycjach ekonomiczniej wychodzą złote sztabki lokacyjne. Najmniejsze ważą zaledwie 1 gram, ale ze względu na wysokie marże raczej odradzałbym zakupy sztabek mniejszych niż jednouncjowe. Przy dużych zakupach operujemy sztabkami o masie 100 g, 250 g, 500 g i 1000 g. Zakup tej ostatniej to przy obecnych cenach wydatek rzędu 240 tysięcy złotych – równowartość kawalerki bez problemu mieści się w dłoni (standardowe wymiary to 8-9 cm na 3-4 cm i do 2 cm grubości). Kupujemy tylko monety i sztabki pewnego pochodzenia. Interesuje nas tylko bulion ze znanych mennic, różnego rodzaju „okazje” pozostawmy innym. Najpopularniejsze złote monety lokacyjne to południowoafrykański Krugerrand, amerykański Złoty Orzeł, kanadyjski Liść Klonowy, australijski Kangur, austriacki Filharmonik czy brytyjski Suweren. Sztabki powinny posiadać certyfikat autentyczności. Po drugie, gdzie kupić złoto. Przez ostatnich kilka lat polski rynek złota inwestycyjnego przeżył potężną metamorfozę. Notowanej na GPW Mennicy Polskiej przybyło konkurencji w postaci kilkunastu prywatnych dilerów. Do największej czwórki zalicza się jeszcze Tavex, Goldenmark oraz Mennica Skarbowa. Ponadto złote monety bulionowe można kupić w Narodowym Banku Polskim, który oferuje monety „Orzeł Bielik” o masie od 1/10 oz do jednej uncji. Po 1 stycznia 2013 roku Oddziały Okręgowe NBP zaprzestały skupu złotych monet i sztabek. Przy wyborze dilera kierujemy się przede wszystkim jego wiarygodnością. Wybieramy tylko z oferty dużych i poważnych sprzedawców o ugruntowanej opinii na rynku. Moim zdaniem nie warto ryzykować kilkuprocentowych oszczędności, kupując bulion u sprzedawców bez odpowiedniej oferty (jeśli diler nie ma na stanie pewnej ilości złotych monet, to omijamy go z daleka) lub bez wymaganej reputacji. Po trzecie, jak kupić złoto. Większość dilerów – zarówno ci duzi jak i mali – prowadzi sprzedaż przez internet. Wystarczy się zalogować, zamówić i wysłać przelew. Później można złoto odebrać osobiście lub dopłacić za wysyłkę kurierem (koniecznie ubezpieczoną!). Odradzałbym zakupy z odroczonym terminem dostawy – złota moneta za 45 dni to tylko obietnica i tani kredyt dla dilera. Przy zakupie złota wielu inwestorów ceni sobie jednak anonimowość i dyskrecję. Dotyczy to zwłaszcza dużych transakcji. Anonimowość zapewni nam tylko osobisty zakup złota za gotówkę, co w Polsce jest możliwe do równowartości 15 000 euro, czyli obecnie ok. 9 uncji. Poniżej tej kwoty diler nie może zażądać od nas wylegitymowania się, choć zobowiązany jest wpisać do ksiąg dane osobowe kupującego. Póki co nie da się wyegzekwować od kupującego podania danych prawdziwych. Niektórym postulat anonimowego zakupu złota może zalatywać paranoją lub wiarą w teorie spiskowe. Niemniej jednak tylko dyskrecja jest w stanie uchronić nas przed prywatnym lub państwowym rabunkiem naszego złota. Po czwarte, jak rozpoznać prawdziwe złoto. Głównym ryzykiem przy zakupie złotego bulionu jest możliwość otrzymania podróbki zamiast prawdziwego złota. Ryzyko to jest minimalne u dużego i uznanego dilera, ale nawet tam mogą zdarzyć się perfekcyjnie wykonane falsyfikaty. Promocja dla czytelników przygotował promocję dla czytelników Każdy czytelnik, który spełni warunki promocji, otrzyma:Zwolnienie z pobierania prowizji manipulacyjnej za niskie wpłaty (czyli te poniżej kwoty 1000 EUR) na zawsze na wszystkich kontach (można ich otworzyć wiele w ramach jednego rachunku), które otworzy w Finax w okresie na darmowy miesiąc abonamentu w portalu Legimi na e-booki oraz audiobooki dostępne w ofercie, do wykorzystania w ciągu jednego roku (voucher zostanie wysłany w pierwszym tygodniu marca 2022 r.)Aby skorzystać z promocji, w okresie od 14 do 28 lutego 2022 r. (okres promocji) należy wykonać następujące kroki:Kliknąć w link prowadzący do strony internetowej w ten sposób na stronę internetową Finax i otworzyć na rachunek Finax pierwszy depozyt (wystarczy 150 zł).Promocja dotyczy wyłącznie nowych klientów, czyli osób, które nigdy nie posiadały konta w Finax. Większość podróbek łatwo rozpoznać: monetę wystarczy zważyć i zmierzyć, po czym porównać wyniki z „danymi fabrycznymi”. W przypadku zakupu monet można też użyć linijki Fischa, która w prosty sposób sprawdza autentyczność najbardziej popularnych monet lokacyjnych. Istnieją jednak wolframowe falsyfikaty, których w ten sposób nie rozpoznamy. Jeśli nie zdecydujemy się na przewiercenie monety (na co diler się raczej nie zgodzi, pozostaje nam użycie ultrasonografu. Osoby o dobrym słuchu są w stanie rozpoznać złoto po pięknym brzmieniu, jakie metal wydaje po uderzeniu. Filmiki, jak „na ucho” rozpoznać wolframową fałszywkę, można znaleźć w Internecie. Dostępne są też specjalne aplikacje umożliwiające testowanie złota „na dźwięk”. Po piąte, jak przechować złoto. Na wstępnie zdecydowanie odradzam wszelkie oferty typu „kup i przechowaj”. Złoto u sprzedawcy nie jest tak naprawdę Twoje, tylko pozostaje w gestii dilera. W przypadku złota liczy się, kto jest jego posiadaczem, a nie to, kto formalnie jest jego właścicielem. Posiadanie = własność. Ta zasada jest bezwzględnie obowiązująca w przypadku złotego bulionu. Nie istnieje stuprocentowo pewny sposób przechowania złota. Trzymanie w domowym sejfie wystawia go na ryzyko kradzieży. Wszelakie własnej roboty skrytki także nie zapewniają pełnego bezpieczeństwa. Lepszy jest tzw. bank ziemski, czyli złoto zakopane w ogródku czy w tylko sobie znanym odludnym miejscu. Tu istnieje jednak ryzyko, że „depozyt” pozostanie w ziemi po naszej śmierci i nie trafi w ręce naszych spadkobierców. Kto ma być poinformowany o miejscu składowania złota, jest kwestią bardzo delikatną i pozostaje w gestii inwestora. Złoto można także zdeponować w skrytce bankowej (co kosztuje) albo w firmie wyspecjalizowanej w przechowywaniu kosztowności. Zdania co do bezpieczeństwa skrytek bankowych są podzielone. W razie upadku banku zawartość skrytki nie wchodzi w skład jego masy upadłościowej. Zapewne będzie ją zdecydowanie łatwiej odzyskać niż pieniądze zdeponowane na bankowym rachunku, choć na wiele miesięcy możemy wówczas utracić dostęp do zdeponowanego złota. Istnieje jednak ryzyko, że w razie załamania systemu bankowego rząd wraz z depozytami skonfiskuje/opodatkuje także zawartość skrytek. Znamy też doświadczenia choćby z czasów rewolucji bolszewickiej czy okupacji hitlerowskiej, gdy władza bezceremonialnie okradła posiadaczy bankowych skrytek. Ponadto banki z reguły nie są czynne w weekendy i w nocy, co w skrajnych sytuacjach może stanowić decydującą różnicę. Zdecydowanie odradzam wszelkie oferty przechowania złota u dilera. Przecież nie po to kupujemy fizyczny metal, aby zdeponować go u sprzedawcy. W mojej ocenie wszelkie oferty typu "kup i przechowaj" należy z góry odrzucić. Po szóste, gdzie sprzedać złoto. Zasadniczo królewski metal kupujemy nie z myślą o jego sprzedaży, lecz o tezauryzacji. Niemniej jednak w przypadku złota tak samo jak każdej innej inwestycji już w momencie wejścia powinniśmy mieć strategię wyjścia. Złoto jest powszechnie akceptowanym pieniądzem, jednakże nie wszędzie zaoferują nam równie dobre warunki jego odkupu. Skup złota prowadzi każdy szanujący się diler, rzecz jasna zwykle po cenie o kilka procent niższej od tej z rynku londyńskiego czy nowojorskiego. Zwykle bez problemu sprzedamy wszelkie złoto inwestycyjne: monety bulionowe i certyfikowane sztabki. Niższe ceny osiągną sztabki mniej pewnego pochodzenia i tzw. złom złota (np. biżuteria). Skup złota prowadzą także niektórzy złotnicy i sklepy jubilerskie, ale ceny tam uzyskane będą raczej odległe od tych przy transakcjach złotem inwestycyjnym. Skup żółtego metalu prowadzą również lombardy i niektóre kantory wymiany walut, ale oferowane przez nie ceny należy określić jako „paskarskie”. Szczęścia można próbować także w sklepach numizmatycznych, ale dotyczy to raczej pojedynczych monet. Odradzałbym za to wszelką sprzedaż złota „przez internet”, gdy najpierw wysyłamy kruszec, a dopiero potem otrzymujemy zań pieniądze. To stwarza niepotrzebne ryzyko kredytowe. Niestety kilka lat temu zniknęły dwa miejsca, w których można było szybko i po dobrej cenie sprzedać złoto. W sierpniu 2013 r. sprzedaż złota i srebra została zakazana na platformie aukcyjnej "Barbarzyński relikt" wrócił na poznańską platformę wiosną 2018 roku, ale w ograniczonym zakresie. Drugim ciosem była decyzja Narodowego Banku Polskiego, który od stycznia 2013 roku zaprzestał skupu złota przez odziały
2022-05-13 13:09. UBS: indeks S&P500 niedaleko od początku bessy. 2022-02-10 06:00. Czy to jeszcze jest korekta, czy już może bessa? Wczytaj więcej. Bessa na giełdzie - najnowsze wiadomości
Tak naprawdę swoją przyszłość finansową możesz zabezpieczyć tylko Ty sam. Możesz tego dokonać na wiele różnych sposobów, ale jedną z najmniej czasochłonnych metod są inwestycje w cały rynek poprzez instrumenty ETF. Co ciekawe, aby rozpocząć pomnażanie swojego majątku, wcale nie musisz dysponować tysiącami złotych. Tak naprawdę zacząć możesz nawet od 100 złotych miesięcznie! Zatem, jak i w co inwestować małe kwoty? Sprawdźmy! Efekt kuli śnieżnej, czyli kapitał rosnący w oczach! Regularne odkładanie pieniędzy, nawet relatywnie małych kwot rzędu 100 złotych miesięcznie w skali kilkudziesięciu lat potrafi zaowocować zgromadzeniem niemałego majątku i osiągnięciem kompletnej wolności finansowej. Przeciętny Polak według danych zebranych przez Eurostat jest aktywny zawodowo przez niecałe 34 lata1. Można więc założyć, że odkładając co miesiąc 100 złotych przez cały ten okres uda mu się zebrać prawie 41 tysięcy złotych. To prosta matematyka – 100 x 12 x 34 = 40 800 złotych. Szacunek ten nie uwzględnia aspektu inwestycyjnego, np. stopy zwrotu z inwestycji w akcje rynku amerykańskiego. Zakładając, że średni zysk z inwestycji w indeks S&P 500, który w okresie od 1 stycznia 2000 r. do 31 grudnia 2020 r. wyniósł 8,19%2 (przy jednoczesnej reinwestycji dywidend) wpłacanie co miesiąc 100 złotych i kupowanie za nie akcji S&P 500 przy założeniu utrzymania średniej stopy zwrotu po 34 latach zaowocowałoby majątkiem wynoszącym aż 221 884 złote. To ponad 540% zysku! Dołóż do tego to, co już udało Ci się zaoszczędzić i otrzymasz naprawdę pokaźny wynik. Kwoty stają się jeszcze bardziej spektakularne, jeśli na swoje relatywnie bezpieczne inwestycje przeznaczysz 500 złotych miesięcznie. Wtedy po 34 latach pracy zawodowej, w momencie przejścia na emeryturę oficjalnie staniesz się milionerem! Czy warto inwestować małe kwoty i skąd wziąć na to pieniądze? Jak sam widzisz, inwestowanie małych kwot rzędu 100 złotych miesięcznie może zaowocować zgromadzeniem całkiem pokaźnego kapitału. Co więcej, pieniądze lokowane w akcje spółek giełdowych, obligacje, czy fundusze inwestycyjne można bardzo szybko upłynnić i wypłacić na swoje kontro bankowe. Dzięki temu taka inwestycja może być traktowana jako zabezpieczenie „na czarną godzinę”. Jednak wiele osób w takiej sytuacji zaczyna zastanawiać się, skąd zdobyć na to wszystko środki – domowe budżety często są na tyle napięte, że nawet regularne inwestowanie małych kwot potrafi być problemem. Jak sobie poradzić z takim dylematem? Jednym ze sposobów jest delikatne ograniczenie zbędnych wydatków. Oczywiście nie chodzi tutaj o prowadzenie ascetycznego i pustelniczego życia, ale o zrezygnowanie z jednej lub dwóch drobnych przyjemności w ciągu miesiąca. Przykładowo zamiast rodzinnej wycieczki do kina można wspólnie zasiąść przed domowym telewizorem i obejrzeć ten sam film, wykupując go w jednej z popularnych bibliotek VOD. W domu można bawić się niemal tak samo jak w kinie, a zaoszczędzone pieniądze mogą zasilić Twoje portfolio inwestycyjne. Drugą metodą na pozyskanie środków na inwestycje jest dokładne przeanalizowanie wszystkich wydatków i zrezygnowanie z tych, które są całkowicie zbędne. Przykładowo, zamiast opłacać jednocześnie dwa lub trzy serwisy streamingowe, można ograniczyć się do jednego. Warto także sprawdzić, czy domowa karta kredytowa nie jest obciążana subskrypcjami, z których nikt już nie korzysta. Zaskakująco często zdarza się zapomnieć o starym karnecie na siłownię lub prenumeracie jakiegoś miesięcznika. Bezpieczne inwestowanie – w co lokować swój kapitał? Niestety, nie wszystko złoto, co się świeci. Żadna inwestycja nie gwarantuje osiągnięcia pożądanej stopy zwrotu, a inwestowanie wiąże się z pewnym ryzykiem. Giełda podobnie jak i inne instrumenty finansowe podlega naturalnym cyklom wzrostów i spadków, dlatego decydując się na zainwestowanie w nią swoich pieniędzy, musisz brać pod uwagę możliwość poniesienia strat, zwłaszcza w krótkim okresie. Nie oznacza to jednak, że zyskowne inwestycje są kompletnie nieosiągalne – wręcz przeciwnie! Zakładając długoterminowy horyzont inwestycyjny (w naszym przypadku 34 lata), każdy inwestor będzie świadkiem wielu okresów bessy i hossy. Tak naprawdę kluczem do wypracowania zysku jest trzymanie się swojej strategii, chłodne podejście do podejmowania decyzji lub korzystanie ze zleceń typu stop loss. 100 złotych miesięcznie, czyli czy i w co inwestować małe kwoty Teraz czeka Cię część praktyczna, jaką jest zestawienie pomysłów na pomnażanie swojego majątku. Oczywiście są to tylko sugestie, a Ty swój kapitał możesz alokować w dowolne aktywa lub instrumenty inwestycyjne. Spółki akcyjne notowane na giełdzieGiełda z roku na rok staje się coraz bardziej przystępna dla nowych inwestorów – notowania spółek można obserwować na ekranie swojego smartfona, a nowoczesne aplikacje domów maklerskich ułatwiają zarządzanie swoim portfolio, a także przeprowadzanie analizy technicznej oraz podejmowanie decyzji inwestycyjnych. W co inwestować małe kwoty na giełdzie? Głównie w akcje dużych spółek o ugruntowanej pozycji na rynku, posiadających dużą przewagę nad swoją konkurencją. Dobrym pomysłem może być także inwestowanie w spółki wypłacające dywidendę, o czym będziesz mógł dowiedzieć się nieco więcej tutaj. Niestety, giełda może nieść ze sobą niemałe prowizje inwestycyjne, dlatego też warto dokładnie zapoznać się z ofertami brokerów, które są dostępne na rynku. Niektórzy z nich, w szczególności nowoczesne firmy z sektora fintech lub robodoradcy oferują możliwość inwestowania bez żadnych opłat transakcyjnych. Jest to szczególnie istotne przy inwestowaniu małych kwot, aby prowizje minimalne nas nie zrujnowały. Obligacje Skarbu Państwa oraz spółek prywatnychJeśli jednak uważasz, że giełda jest zbyt ryzykowana, to możesz zainteresować się inną grupą papierów wartościowych, czyli obligacjami. To stosunkowo bezpieczne inwestycje, a Ty do wyboru masz obligacje przedsiębiorstw lub Skarbu Państwa. Te pierwsze cechują się zauważalnie wyższym oprocentowaniem w skali roku, które jednak okupione jest większym ryzykiem inwestycyjnym. Dla osób z mniejszą tolerancją ryzyka pozostają obligacje skarbowe, których wysokie bezpieczeństwo okupione jest relatywnie niskim oprocentowaniem. Najciekawszą formą wydają się obligacje EDO, tj. 10-letnie obligacje skarbowe indeksowane inflacją. Obligacje Skarbu Państwa można wygodnie kupić przez oficjalną stronę rządową lub w lokalnych placówkach PKO Banku Polskiego. Z kolei obligacje spółek prywatnych najłatwiej jest nabyć przy pomocy usług biur maklerskich. Fundusze ETFCiekawą opcją na pomnażanie swojego majątku są także fundusze ETF. Umożliwiają one bardzo łatwe wejście w świat giełdy, obligacji, a nawet surowców. Inwestycje te są najczęściej pasywne, tzn. inwestujemy w indeksy giełdowe, a nie wyszukujemy konkretnych spółek. Dzięki temu zakładając, że światowe gospodarki będą się rozwijać wystarczy, że kupimy ekspozycję na cały rynek, co minimalizuje nasze zaangażowanie. Jednostkami funduszy ETF można w łatwy sposób handlować, korzystając z internetowych kont maklerskich. Co ciekawe, dość łatwo można znaleźć ETF, za których zakup nie jest pobierana żadna prowizja, dzięki czemu idealnie nadadzą się one na inwestycje małych kwot (np. w Domu Maklerskim XTB). Inwestowanie małych kwot wcale nie musi być czasochłonne! Osoby niemające na co dzień do czynienia ze światem finansów obawiają się, że nawet inwestowanie małych kwot może pochłonąć im duże ilości czasu. Dlatego też warto podkreślić, że taka forma alokowania pieniędzy wcale nie musi być czasochłonna – nawet jeśli swoje środki będziesz inwestować bez pomocy licencjonowanych doradców finansowych lub innych fachowców. Wystarczy tylko, że opracujesz solidną strategię inwestycyjną i zgodnie z jej założeniami będziesz co miesiąc wpłacał określoną ilość swoich pieniędzy na swoje konto brokerskie lub rachunek inwestycyjny u robodoradcy Finax lub Aion Banku. Z racji tego, że celujesz w dłuższą, kilkudziesięcioletnią perspektywę czasową i stale dopłacasz środki do rachunku, możesz praktycznie nie przejmować się chwilowymi korektami giełdowymi lub nawet poważnymi krachami na światowych rynkach. Patrząc z historycznej perspektywy, gospodarka do tej pory zawsze się podnosiła i nie tylko odrabiała straty, lecz także coraz bardziej rozpędzała. 1 2 Inwestowanie w kruszce, takie jak złoto i srebro, jest popularną strategią inwestycyjną, która oferuje bezpieczeństwo i potencjał wzrostu wartości. W tym artykule dowiesz się, jak inwestować w złoto i srebro oraz jak wykorzystać różne metody inwestycyjne, aby zwiększyć swoje szanse na sukces. Agenda: fot. Za nami już najnowsze kursy walut na dzień (piątek). Przyjrzyjmy się teraz co działo się na rynku surowców. Sporządziliśmy dla Was zestawienie kursów złota, srebra i miedzi! Ile dolarów będziemy musieli zapłacić za metale szlachetne? Handluj CFD na indywidualne akcje najlepszych firm bez prowizji! Przejdź do strefy klienta Tickmill obecnie oferuje szereg popularnych kontraktów CFD na akcje USA, w tym Netflix, Amazon i Tesla, które są dostępne do handlu na potężnej platformie MT5 bez prowizji i z jednymi z najniższych spreadów na rynku. W ofercie znajduje się również dostęp do rynku Forex, Indeksów giełdowych, surowców szlachetnych, a wszystko to w konkurencyjnych spreadach. 65% inwestorów traci środki Dzisiejsze notowania srebra Na początku sesji cena srebra to dolarów amerykańskich. Najniższy kurs to dolarów, natomiast najwyższy kurs oscylował na poziomie dolarów. Obecnie cena jednej uncji wynosi dolarów USD. Łatwo zauważyć więc, że ceny surowca wzrosły w ostatnim czasie. Kurs początkowy Minimalny kurs Bieżąca cena Aktualna cena Tabela 2. Notowania srebra DataCena Notowania złota w dniu dzisiejszym Cena, z jaką złoto rozpoczynało sesję oscylowała w granicach USD. Minimalny kurs złota to dokładnie USD, maksymalny kursy to dolarów amerykańskich. W chwili obecnej kurs złota to dolarów. Z łatwością można więc zauważyć, że notowania tego metalu szlachetnego straciły na wartości w ciągu ostatnich godzin. Kurs początkowy Minimalny kurs Najwyższy kurs Bieżąca cena Tabela 1. Ceny uncji złota DataCena Zamieszczone powyżej notowania surowca, to dane udostepniane przez brokera XTB. Aktualne notowania złota według NBP wysnoszą złotych. Kurs uncji miedzi Kurs miedzi na otwarciu sesji wynosił dziś 7310 dolarów amerykańskich. Maksymalna cena miedzi w dniu dzisiejszym to 7520 USD. Z kolei najniższa cena w dniu dzisiejszym utrzymywała się na poziomie 7319 dolarów. Aktualna cena surowca wynosi 7419 dolarów. Ceny surowca straciły na wartości w ciągu ostatnich godzin. Kurs początkowy 7310 Minimalny kurs 7319 Bieżąca cena 7520 Aktualna cena 7419 Tabela 3. Ceny miedzi DataCena średnia2022-07-2273102022-07-2173482022-07-2072962022-07-1974192022-07-1871672022-07-1571352022-07-1473852022-07-1373152022-07-1276202022-07-117800 Więcej o kupowaniu w złoto przeczytasz w osobnym artykule, w którym dogłębnie i wyczerpująco opisuję inwestowanie w złoto. Rozwijam w nim temat bezpieczeństwa i opłacalności inwestowania w złoto. Bitcoin i inne kryptowaluty jako niepewna inwestycja na lata. Bitcoin został okrzyknięty złotem XXI wieku. Inwestowanie w złoto i srebro na giełdzie cieszy się coraz większą popularnością wśród Polaków. Metale szlachetne jako skład portfela mają zapewnić bezpieczną przystań dla naszych środków, które przechowywane na lokatach czy rachunkach bankowych tracą swoją wartość wskutek wysokiej inflacji. Sprawdzamy, czy warto inwestować w złoto i srebro na giełdzie w tzw. papier i jakie produkty inwestycyjne wybrać. Inwestowanie w złoto i srebro na giełdzie – sposoby. Jeżeli interesuje nas inwestowanie w złoto i srebro, możemy kupować metal fizyczny, głównie w postaci sztabek i monet bulionowych lub kolekcjonerskich, które mają różną gramaturę, choć najpopularniejsze są monety jednouncjowe (1 oz). Dodajmy tutaj, że obok srebra i złota dobrą inwestycją może być także platyna. Jednak w tym wpisie skupimy się na tym, czy warto inwestować w metale szlachetne poprzez giełdę za pomocą kontraktów terminowych, jednostek ETF, CFD czy akcje. Sprawdzamy, jak wygląda inwestowanie w złoto i srebro przez te instrumenty giełdowe. Inwestowanie w złoto i srebro na giełdzie przez kontrakty terminowe Wyróżniamy różne kontrakty na metale szlachetne, w tym złoto i srebro. Znajdziemy je na amerykańskiej giełdzie COMEX. W przypadku obydwu metali jednostką miary jest uncja trojańska (31,1 g). Kontrakty terminowe na złoto: Gold Futures (GC) – jeden kontrakt ma wartość 100 oz; E-mini Gold Futures (QO) – jeden kontrakt ma wartość 50 oz; Micro Gold Futures (MGC) – jeden kontrakt ma wartość 10 oz. Kontrakty terminowe na srebro: Silver Futures (SI) – jeden kontrakt ma wartość 5000 oz; E-mini Silver Futures (QI) – jeden kontrakt ma wartość 2500 oz; Micro Silver Futures (SIL) – jeden kontrakt ma wartość 1000 oz. W najprostszym tłumaczeniu, jeżeli przewidujemy, że cena metalu szlachetnego wzrośnie, zajmujemy pozycję długą, czyli kupujemy kontrakt. Jeżeli uważamy, że cena spot złota lub srebra spadnie – zajmujemy pozycję krótką (sprzedaż kontraktu). Należy jednak pamiętać, że kontrakty terminowe CFD to złożone instrumenty giełdowe oparte na dźwigni finansowej. Dlatego przed rozpoczęciem inwestowania w tej formie należy je dobrze poznać. Obowiązkowo musimy też znać takie terminy jak contango czy backwardation, które odnoszą się do różnicy między cenami – spot oraz terminową. Oprócz tego musimy pamiętać o rolowaniu kontraktów przed dniem ich wygaśnięcia, żeby nie być zmuszonym do odebrania fizycznego złota czy srebra. Jeżeli więc zajmujemy pozycję długą na kontrakt futures na metal szlachetny wygasający w grudniu 2021 roku, należy sprzedać je wraz z grudniową dostawą, po czym nabyć kontrakt na metal z dostawą np. w czerwcu 2022 r. Inwestowanie w złoto i srebro na giełdzie przez jednostki ETF Alternatywą dla kontraktów terminowych jest inwestowanie w metale szlachetne przez jednostki ETF, które naśladują kurs srebra czy złota, np.: SPDR Glod Trust (GLD), SPDR Gold MiniShares Trust (GLDM), iShares Silver Trust (SLV), ProShares Ultra Gold (UGL). W zależności od jednostek ETF mogą one być lewarowane dźwignią. Zawsze ponosimy też opłaty z tytułu zarządzania (np. 0,4 proc., 0,5 proc.). Inwestowanie w złoto i srebro przez CFD Kolejną opcją jest inwestowanie w srebro oraz złoto na rynku pozagiełdowym, wykorzystując kontrakty na różnicę kursową (CFD). W ten sposób można kupić srebro czy złoto bez ich fizycznej dostawy. To ciekawy wybór dla inwestorów z mniejszymi zasobami kapitałowymi. Jeżeli uważamy, że metal szlachetny z czasem podrożeje, zawieramy pozycję długą i kupujemy złoto czy srebro. W sytuacji, kiedy spodziewamy się spadków cen złota lub srebra – zawieramy pozycję krótką. Inwestowanie w srebro i złoto poprzez akcje W złoto czy srebro możemy także inwestować przez akcje spółek wydobywczych, ewentualnie jednostki ETF, które są koszykiem wielu przedsiębiorstw w branży. Należy tylko pamiętać, że kursy akcji charakteryzują się wyższą zmiennością aniżeli cena metali. Wynika to z sytuacji finansowej przedsiębiorstw w branży wydobywczej, ale także dużej dźwigni operacyjnej. Do popularnych spółek wydobywczych wartych bliższej uwagi należą Newmont Corp (NEM) – spółka wydobywająca złoto w Australii, Ghanie, Meksyku, Peru czy Surinamie. Barrick Gold (GOLD) – spółka wydobywająca złoto, srebro i miedź w Argentynie, Chile, Demokratycznej Republice Kongo, Kanadzie i Mali. Wheaton Precious Metals – spółka wydobywająca złoto, srebro i inne metale w Meksyku, Portugalii, USA, Chile, Peru, Argentynie, Szwecji, Grecji i Kanadzie. Z kolei jednostki ETF na spółki wydobywcze to VanEck Vectors Gold Miners (GDX) – ETF skupiający ponad 50 spółek wydobywających złoto. Global X Silver Miners (SIL) – ETF skupiający ponad 40 spółek wydobywających srebro. Jak więc doskonale widzimy, jest wiele możliwości, aby inwestować w metale szlachetne. Inwestowanie w złoto i srebro przez fizyczne sztabki czy monety to tylko jedna z opcji. Możemy lokować pieniądze w metale także poprzez giełdę, aczkolwiek warto się do tego przygotować. Wiele materiałów o inwestowaniu na rynkach znajdziesz na szkoleniach i webinarach ProWebinar. Już dziś masz możliwość pozyskać bezcenną wiedzę od najlepszych inwestorów w Polsce, którzy inwestują w akcje, jednostki ETF, kontrakty terminowe czy CFD – również na metale szlachetne, w tym złoto i srebro. y55aXE.
  • k6bs82t9tk.pages.dev/212
  • k6bs82t9tk.pages.dev/152
  • k6bs82t9tk.pages.dev/178
  • k6bs82t9tk.pages.dev/172
  • k6bs82t9tk.pages.dev/103
  • k6bs82t9tk.pages.dev/399
  • k6bs82t9tk.pages.dev/308
  • k6bs82t9tk.pages.dev/218
  • k6bs82t9tk.pages.dev/317
  • inwestowanie w złoto na giełdzie